niedziela, 29 grudnia 2013

Świąteczny keks

Tradycją świąteczną, obok piernika, sernika i makowca, jest u mnie keks. Dziś w jednej z prostszych i tańszych wersji.

Składniki:
  • 250g mąki pszennej,
  • 180g cukru,
  • 5 jajek,
  • 250g margaryny,
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 1 łyżka mleka,
  • ok. 300g bakalii (tym razem użyłam gotowej mieszanki keksowej)
 
fot. J.Gul

Wykonanie:
Mąkę przesiej.
Bakalie wymieszaj z 1- 2 łyżkami mąki i odstawić na bok.
Oddzieli żółtka od białek.
Sodę wymieszaj z mlekiem.
Miękką margarynę utrzyj z cukrem na puszystą masę, dalej ucierając dodawaj po jednym żółtku. Następnie stopniowo dodawaj mąkę.
Białka ubij na sztywną pianę i wmieszaj delikatnie do masy. Na końcu połącz masę z sodą rozpuszczoną w mleku i obtoczonymi w mące bakaliami.
Ciasto przełóż do keksówki wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 60min. w temperaturze 180°C. Po upieczeniu pozostaw ciasto  w formie, aż lekko przestygnie.
Keks po ostygnięciu można polukrować i udekorować bakaliami, choć moja rodzina woli bez polewy. 

fot. J.Gul


SMACZNEGO!


środa, 25 grudnia 2013

Dr Bob Arnot „Dieta Aztecka. Odchudzająca moc cudownych nasion chia”

Święta, Święta i ... jedzenie. Warto, żeby podczas tych dni towarzyszyła nam jednak refleksja oraz umiar. Dla tych zaś, którzy planują rozprawić się z nadmiarem kilogramów - tych zdobytych podczas Świąt i tych już posiadanych, proponuję dietę aztecką!



Tytuł: Dieta Aztecka. Odchudzająca moc cudownych nasion chia
Autor: Dr Bob Arnot 
Wydawnictwo: Illuminatio

Chia, czyli szałwia hiszpańska, to roślina pochodząca z centralnej i południowej części Meksyku oraz z Gwatemali. Uprawiana była już przez Azteków, którzy jako pierwsi docenili jej cudowne właściwości. Atutem chia są nasiona bogate w kwasy tłuszczowe omega-3. Zawierają one również 20 proc. białka, 34 proc. tłuszczu, 25 proc. błonnika pokarmowego oraz przeciwutleniacze. Nasiona chia są tradycyjnie spożywane w Meksyku i południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych, teraz zaś, dzięki nim, możemy odmienić swoje życie.
Nasiona chia są bowiem znakomitym środkiem wspomagającym odchudzanie, a dieta o nie wzbogacona pozwoli nie tylko stracić na wadze, ale chroni przed efektem jo-jo. O mocy tej cudownej rośliny przekonujemy się podczas lektury książki „Dieta Aztecka. Odchudzająca moc cudownych nasion chia”, opublikowanej nakładem wydawnictwa Illuminatio. Autor, dr Bob Arnot, lekarz, pisarz i entuzjasta fitness, wprowadza nas w tajniki diety azteckiej, czyli diety bazującej głownie na nasionach chia. Teraz i my możemy wprowadzić w życie plan żywienia starożytnych Azteków, odzyskując szczupłą sylwetkę, pozbywając się licznych dolegliwości zdrowotnych oraz odzyskując energię do działania.
Dr Arnot przekonuje, że dieta aztecka, oparta na „superżywności”, jaką jest chia, a także dzięki wyeliminowaniu tych produktów, które sieją spustoszenie w organizmowi (bomb węglowodanowych oraz tzw. miotaczy płomieni, czyli produktów wywołujących stany zapalne w organizmie, jest w stanie zmienić nasze ciało. Dzięki chia możliwe jest skończenie z napadami głodu i nocnym podjadaniem, skończenie ze spadkiem energii mózgowej oraz z drżeniem wywołanym niskim poziomem cukru we krwi. Autor podkreśla, że „chia dowodzi, jak potężny może być jeden produkt spożywczy, i zachęca ludzi na diecie do dokonywania innych spektakularnych wyborów”.
W książce szczegółowo zostały opisane założenia diety, a także poszczególne jej fazy – pierwsza, składająca się ze smoothie oraz przekąsek, stanowiąca przełom w procesach metabolicznych. Faza druga diety daje szansę na przyspieszenie utraty wagi dzięki włączeniu do jadłospisu odpowiednio skomponowanego lunchu, który ma na celu podkręcić metabolizm. Faza trzecia to powrót do regularnych posiłków składających się z najzdrowszych produktów „Premium”. Ukłonem w kierunku czytelnika i wielkim ułatwieniem dla wszystkich rozpoczynających dietę, jest zamieszczona w publikacji klasyfikacja produktów według wartości ładunku glikemicznego, a także szereg innych, ważnych informacji o składnikach odżywczych. Autor przedstawia ponadto propozycje posiłków, zestawów śniadaniowych, lunchowych i obiadowych oraz wiele przepisów, zarówno na smoothie (czyż smoothie truskawkowo-serwatkowe oraz smoothie z jabłkiem, ogórkiem, pietruszką i miętą nie brzmią smakowicie), jak i wyśmienity  lunch. Liczby podane przy każdym składniku wskazują odpowiednio na wysokość ładunku glikemicznego oraz wartość kaloryczną porcji, co ułatwia w znacznym stopniu kontrolowanie przyjmowanych ilości oraz ewentualne ograniczanie posiłków.
Autor zauważa jednak, że szczupła sylwetka uzyskana dzięki diecie azteckiej to zaledwie pierwszy krok w drodze ku nowemu stylowi życia. Potrzebne jest jeszcze szersze spojrzenie, czyli połączenie nowych nawyków żywieniowych oraz zdrowego nocnego odpoczynku i regularnych ćwiczeń. Dr Arnot radzi, jak o ten zdrowy sen zadbać oraz udziela szeregu wskazówek dotyczących ćwiczeń fizycznych i treningu.
Do książki został również dołączony „Kwestionariusz symptomów”, który pozwala nam na nakreślenie stanu zdrowia oraz wszelkich występujących dolegliwości, a jednocześnie pozwala zarejestrować zmiany zachodzące pod wpływem stosowania diety azteckiej. Ponadto znajdziemy tu prawidłowe wartości badań krwi, które warto porównać ze swoimi wynikami, a także kilka informacji o suplementach diety.
Książka „Dieta Aztecka. Odchudzająca moc cudownych nasion chia” zwraca uwagę nie tylko wspaniałą okładką, ale profesjonalnym, kompleksowym podejściem do tematu. Autor nie ogranicza się wyłącznie do przedstawienia założeń diety, ale przybliża historię chia i jej zastosowanie, wyjaśnia działanie poszczególnych składników pokarmowych na nasz organizm, proponuje szereg przepisów, a także zachęca nie tylko do wdrożenia diety, ale do zmiany stylu życia, a przede wszystkim do zwrócenia uwagi na odpowiednią ilość i jakość snu oraz ruch. Jedyny problem to zdobycie nasion chia – w rodzinnym mieście nie znalazłam ich niestety w żadnym sklepie ze zdrową żywnością. Można je jednak zamówić w sklepach internetowych, zatem wykorzystam czas oczekiwania na przesyłkę na wykonanie badania krwi, a następnie przechodzę do fazy pierwszej diety azteckiej!

sobota, 2 listopada 2013

Cycki murzynki

Pierwszy od dłuższego czasu długi weekend zachęca do czasochłonnych wypieków. Dziś ciasto bardzo nieprzyzwoite i zarezerwowane tylko dla dorosłych (choć niekoniecznie mężczyzn).


fot. J.Gul

fot. J.Gul

Składniki:
CIASTO BISZKOPTOWE: 3/4 szklanki mąki, 1/3 szklanki cukru. 1 opakowanie cukru waniliowego, 4 jajka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia

CIASTO MAKOWO - KOKOSOWE: 3/4 szklanki cukru, 3 białka, 3/4 szklanki wiórek kokosowych, 1/2 szklanki maku
KREM: 2 szklanki mleka, 200g miękkiego masła, cukier waniliowy, 3 łyżki cukru, 3 łyżki mąki, 3 łyżki mąki ziemniaczanej, 3 żółtka
Do wykończenia: rodzynki, opakowanie biszkoptów, 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej, 100 ml whiskey, rumu lub wódki, 2 łyżeczki cukru, 100g gorzkiej czekolady. 4-5 łyżek mleka, 1 szklanka kwaskowego dżemu (np. agrest, czerwona porzeczka), woda z cytryną i cukrem do nasączenia biszkoptu

fot. J.Gul
Wykonanie:
CIASTO BISZKOPTOWE:
Białka ubij na sztywną pianę powoli dodając cukier i cukier waniliowy. Do sztywnej piany dodaj żółtka i miksuj przez chwilkę. Mąkę przesiej razem z proszkiem do pieczenia. Delikatnie połącz łyżką mąkę z pianą, mieszając tylko w jedną stronę. Gdy całość się już połączy, przełóż do prostokątnej formy wysmarowanej tłuszczem i oprószonej bułką tartą lub wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15-20 minut.

CIASTO MAKOWO - KOKOSOWE:
Białka ubij na sztywną pianę powoli dodając cukier. Dodaj suchy mak oraz wiórki kokosowe. Dokładnie wymieszaj łyżką i przełóż do tej samej foremki, w której wcześniej piekł się biszkopt. Włóż do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piecz przez około 35 minut.

KREM:
Zagotuj 2/3 mleka z margaryną i cukrami. W pozostałej części dokładnie wymieszaj mąkę, mąkę ziemniaczaną i żółtka. Gdy mleko zacznie się gotować, dodaj mieszankę i energicznie mieszaj, aż budyń zgęstnieje.

CAŁOŚĆ:
W foremce układaj kolejno: ciasto biszkoptowe nasączone wodą z cytryną i cukrem, warstwę dżemu, ciasto kokosowo – makowe, krem budyniowy.
Kawę rozpuść w ok. 3/4 szklanki gorącej wody, dodaj 75 ml alkoholu i osłódź.  Biszkopty nasączaj kawą i układaj jeden przy drugim na kremie. Na każdym biszkopcie ułóż jedną rodzynkę.
W kąpieli wodnej rozpuść czekoladę z mlekiem. Płynną czekoladą polej całe ciasto. Wstaw do lodówki na co najmniej kilka godzin.
fot. J.Gul

SMACZNEGO!


niedziela, 27 października 2013

Makowiec na lanym cieście

Makowiec w moim domu nie jest zarezerwowany wyłącznie na święta. Dziś przepis na ciasto, które podbija serca - ja najczęściej piekę go w wersji makowej, ale na pyszny spód można położyć również ser, a w wersji optymalnej - mak i ser. 

Składniki:
Na ciasto lane: 1 paczka margaryny, 1 szklanka cukru, 3 szklanki mąki, 1 szklanka kwaśnej śmietany, 4 jaja, 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Na mak: 500 g maku, 3 jajka (oddzielnie białka i żółtka), 130 g masła, 0,5 szklanki miodu, 2 łyżki cukru, 100 g posiekanych orzechów włoskich, 100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej, 100 g posiekanych migdałów.
Polewa: czekolada gorzka

fot. J.Gul

Wykonanie:
Ciasto: Jaja całe ubij z cukrem. Margarynę rozpuść i odstaw do przestudzenia. Do jajek dodawaj stopniowo pozostałe składniki, cały czas ucierając. Delikatnie wlej margarynę. Wymieszaj. Ciasto wylej na blachę posmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką. 
Mak: Dzień wcześniej zalać mak wrzącą wodą lub mlekiem. Wymieszać i odstawić. Następnego dnia odsączyć i dwukrotnie zemleć w maszynce. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodawać kolejno żółtka, nie przerywając ucierania. Dodać zmielony mak, miód, bakalie, olej i wymieszać. Białka utrzeć na sztywno i delikatnie wymieszać z makiem. Masę makową wyłożyć na surowe ciasto. Piec w temperaturze  180 st. C przez około 40 minut - do tzw. "suchego patyczka". Przestudzone ciasto polać polewą. 
Polewa: Czekoladę rozpuścić, ewentualnie dodając odrobinę słodkiej śmietanki. 

fot. J.Gul

fot. J.Gul

SMACZNEGO!

sobota, 5 października 2013

Karpatka

Jeden z niewielu wolnych weekendów zasługuje na to, aby uczcić go słodkim deserem. Wybór padła na karpatkę, niegdyś jedno z moich ulubionych ciast, obecnie dawkowane w małych ilościach (te kalorie...).

fot. J.Gul

Składniki:
ciasto: 1  szklanka mąki,1/2 kostki margaryny, 5 jaj, 1 szklanka wody, 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
krem: 4  szklanki mleka, 3/4  szklanki cukru, 3/4  szklanki mąki, 1 kostka margaryny, 1 torebka budyniu śmietankowego, 3 żółtka, cukier lub aromat waniliowy

Wykonanie:
Ciasto: Rozpuść margarynę, dodaj wodę, mąkę z proszkiem do pieczenia i zagrzej, energicznie mieszając, aż ciasto zacznie odstawać od ścianek garnka. Po schłodzeniu dodaj po jednym jaju, ucierając ciasto.
Masę podziel na połowę i rozłóż na 2 jednakowej wielkości blachy (ja rozsmarowuje na papierze do pieczenia). Upiecz w dobrze nagrzanym piekarniku kontrolując, czy ciasto się nie przypieka. Powinny powstać charakterystyczne dla karpatki "góry i doliny".
Masa: 3 szklanki mleka zagotuj z cukrem, cukrem waniliowym i masłem. Pozostałe składniki wymieszaj z 1 szklanką zimnego mleka. Do gotującego się mleka wlej powstałą masę z mleka, budyniu, mąki i żółtek. Mieszając gotuj, aż masa zgęstnieje. 

Upieczone i wystudzone ciasto przełóż masą. Posyp cukrem pudrem.

fot.J.Gul
fot. J.Gul
fot.J.Gul
SMACZNEGO!

czwartek, 19 września 2013

Dżem z brzoskwiń

Słota na dworze i potężny wiatr strącił mi z drzewa wszystkie brzoskwinie. Nie wszystkie były w pełni dojrzałe i słodki, postanowiłam zatem przerobić je na dżem – na zimę będzie rewelacyjny do bułeczki z masłem, rogalików czy ciast drożdżowych.

fot. J.Gul


Składniki :
1 kg brzoskwiń
350g cukru

Przygotowanie:
Brzoskwinie umyj, wypestkuj i obierz ze skórki. 

fot. J.Gul


Pokrój na plasterki. Przełóż do garnka.

fot. J.Gul

Postaw garnek na gazie (ja jestem szczęśliwą posiadaczką babcinego pieca więc drzem powolutku „dochodzi” mi na wolnym ogniu).
Kiedy brzoskwinie zaczną się rozprószać dodaj cukier i dobrze zamieszaj. Możesz dodatkowo rozdrobnić owoce blenderem.
Od momentu zagotowania gotuj dżem jeszcze około 35 do 40 minut.
Gorący dżem przełóż do wyparzonych i osuszonych słoiczków. Wytrzyj dokładnie obwody słoików i mocno dokręć. Po zakręceniu postaw słoiki do góry dnem, żeby wieczka złapały. Przykryj ściereczką i zostaw na około godzinę.



fot. J.Gul

Zaopatrz słoiki w naklejki i wstaw do spiżarki.
Nie, nie otwieraj od razu słoików, bo do zimy spiżarka będzie świeciła pustkami )no dobrze, skuś się na jeden).

Uwaga: Podana ilość cukru jest subiektywna - warto sprawdzić, czy dżem odpowiada pod względem słodkości


sobota, 14 września 2013

Ciasto ze śliwkami pod kruszonką

Uwielbiam dostawać takie owocowe prezenty szczególnie, że w tym roku śliwki na działce nie dopisały. 

fot. J.Gul

Pora zatem na pierwsze w tym roku ciasto ze śliwkami pod kruszonką.

Ciasto:
200g masła, 200g mąki pszennej, 2 jajka, 150g cukru, 0,5 kg śliwek, cukier waniliowy, szczypta cynamonu
Kruszonka: 
80g mąki, 40g cukru pudru, 100g masła

Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrami. 
fot. J.Gul

Następnie dodać jajko i mąkę. 


fot. J.Gul


Miksować do czasu uzyskania jednolitej masy. Ciasto przełożyć na wyłożoną papierem formę.

fot. J.Gul

Na wierzchu poukładać wypestkowane śliwki wymieszane z cynamonem. 

Składniki na kruszonkę połączyć ze sobą i posypać nią owoce. 

fot. J.Gul

fot. J.Gul
Piec przez 45 minut w rozgrzanym piekarniku. Upieczone i przestudzone ciasto można posypać cukrem pudrem.

fot. J.Gul

fot. J.Gul

Uwaga: Jeśli ciasto jest za sypkie, można dolać nieco mleka.

SMACZNEGO!!!

sobota, 7 września 2013

Rogaliki nadziewane

Pyszne rogaliki, które podbijają serca rodzinki i gości…

fot. J.Gul
Składniki:
0,5 kg mąki; 1 paczka margaryny; 1 śmietana mała 18%; 5 dag drożdży; 2 łyżki cukru; cukier waniliowy; 2 żółtka; odrobina soli.

Nadzienie: marmolada
Do smarowania: 1 białko; cukier kryształ

 
fot. J.Gul
Wykonanie:
Drożdże pokrusz i zalej śmietaną o temperaturze pokojowej. Przesiej mąkę, margarynę posiekaj. Połącz wszystkie składniki.
Utocz wałek, podziel go na 4 części. Każdą część ciasta rozwałkuj i pokrój na trójkąty. Nadziej i zwiń, nadając kształt rogalika. Układaj na papierze do pieczenia. Posmaruj białkiem i posyp cukrem kryształem.
Piecz na rumiano.
 
fot. J.Gul



fot. J.Gul
Uwaga: Wypróbowałam również wersję z kremem orzechowym i czekoladowym oraz z kawałkami czekolady, a także kawałkami jabłka. Każda z nich ma swoich zwolenników. Jeśli jednak używasz czekolady, to raczej nadziej kostką – krem za bardzo wypływa.


fot. J.Gul


 
fot. J.Gul









środa, 4 września 2013

Jabłecznik Elżbiety

Zrobiło się już jesiennie, a piękne, winne jabłka obficie dojrzewają. Nadszedł czas na moje ulubione wypieki - z jabłkami. Dziś jabłecznik, który zawsze się udaje, podbija serca i łamie wszelkie postanowienia...

fot. J.Gul



Składniki:
Ciasto:
50 dag mąki; 10 dag cukru; 25 dag masła; 3 jaja; szczypta soli; cukier waniliowy; 4 łyżeczki proszku do pieczenia

Nadzienie:
1 kg jabłek; 10 dag cukru; 2 torebki cukru waniliowego; 3 dag zmielonych migdałów; 10 dag rodzynek; cynamon

Wykonanie:
Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia, dodaj cukier, resztę sypkich składników i masło. Zagnieć ciasto. Jabłka zetrzyj na tarce o dużych otworach (ewentualny nadmiar soku odciśnij) i wymieszaj z pozostałymi składnikami nadzienia.

Dwie trzecie ciasta wyłóż na natłuszczoną blachę, przykryj masą jabłkową i pozostałą częścią ciasta. Piecz godzinę w temp. 200˚C. Po upieczeniu posyp cukrem pudrem. 


fot. J.Gul

fot. J.Gul



UWAGA: Często, zamiast nadzienia zrobionego wg przepisu, dodaje dżem. Dziś prażyłam jabłka na zimę i to właśnie je wykorzystałam jako nadzienie!

piątek, 30 sierpnia 2013

Kruche ciasto z jeżynami

Dostałam dziś w prezencie wiaderko jeżyn. 

fot. J. Gul

Część z nich pójdzie do zmrożenia – będą doskonałym dodatkiem do zimowych ciast i kompotów. Resztę postanowiłam wykorzystać do ciasta.      


Składniki:
3 szkl mąki; 4 jajka; 1 i ½ szkl cukru plus 2 łyżki; 250 g margaryny;1 łyżeczka proszku do pieczenia;ok. 500 g jeżyn

Wykonanie:
Jajka rozbij i oddziel białka od żółtek. Mąkę połącz z żółtkami i szklanką cukru, 250g margaryny i proszkiem do pieczenia. Energicznie zagnieć ciasto (ma być suche i sypkie). 2/3 masy wyłóż na blachę wyściełaną papierem do pieczenia.
Białka ubij na sztywno, pod koniec ubijania dodając ½ szkl cukru. Następnie pianę wyłóż na ciasto w formie, wyrównaj łyżką. Jeżyny umyj, osusz. Owoce rozłóż na pianie z białek.


fot. J.Gul


Do pozostałego ciasta dodaj 2 łyżki cukru i dokładnie wymieszaj. Tak powstałą kruszonką posyp jeżyny. Ciasto wstaw do piekarnika nagrzanego do temp. 180˚C. Piecz ok. 40 min. Po tym czasie ostudź placek i pokrój na kwadraty.

fot.J.Gul


SMACZNEGO!


wtorek, 20 sierpnia 2013

Ciasteczka owsiane z bakaliami

Lubisz zdrowo się odżywiać, ale pozwalasz sobie na chwile szaleństwa (w granicach rozsądku)? Szukasz sycącej, smacznej, słodkiej przekąski? Chcesz ugościć przyjaciół czymś nieszablonowym, ale smacznym?  Nie masz czasu, a dziecko i mąż domagają się deseru? Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś TAK, to ciasteczka owsiane są właśnie dla Ciebie!

fot. J.Gul


Składniki:
100g masła; 1 jajko; 1/4 szkl cukru; pół opakowania cukru waniliowego; 1/2 szklanki posiekanych orzechów, rodzynek, żurawiny bądź innych dodatków (np. kandyzowane owoce, kokos, kawałki czekolady); 1 szklanka płatków owsianych; 1,5 szklanki mąki.

Wykonanie:
Masło ucieraj przez 2 minuty. Wbij jajko, dodaj cukier i cukier waniliowy. Ucieraj, aż do uzyskania jednolitej masy. Wsyp dodatki, płatki i mąkę. Mieszaj. Masa powinna być gęsta, ale kleista. 
Masę wykładaj łyżeczką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz w piekarniku do zrumienienia (ok. 15 min). 



fot. J.Gul


Uwaga: Można dodać łyżeczkę miodu - następnym razem wypróbuję!

SMACZNEGO!

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Torcik galaretkowy

Lato już odchodzi, ale temperatura wciąż daje się we znaki. Dlatego dziś propozycja "na ochłodę" - ekspresowy torcik galaretkowy (również dla dbających o linię).

Składniki:
Przygotuj 4 opakowania galaretek różnych kolorów; 1/2 l śmietany 18%, 2 łyżeczki żelatyny, ewentualnie owoce sezonowe.

Wykonanie:
3 galaretki rozpuść w gorącej wodzie. Odstaw do ostygnięcia. Pokrój w kosteczkę.

Rozrób 1 łyżkę żelatyny w niewielkiej ilości wody, wlej do 1/4 l śmietany, wymieszaj. Kiedy masa śmietanowa zacznie tężeć, dodaj do niej pokrojone w kostkę galaretki. Wymieszaj. Przełóż masę do tortownicy, wyrównaj powierzchnię. 

Ponownie rozrób 1 łyżkę żelatyny w niewielkiej ilości wody, wlej do 1/4 l śmietany, wymieszaj. Masę wylej na schłodzoną śmietanę z galaretkami. Kiedy zacznie tężeć, możesz ułożyć na niej owoce. 

Rozpuść ostatnią galaretkę w gorącej wodzie. Odstaw do przestudzenia. Kiedy zacznie tężeć, zalej nią masę śmietanową z wyłożonymi owocami. 

fot.J.Gul

fot. J.Gul


fot.J.Gul

fot.J.Gul
fot.J.Gul

fot.J.Gul


fot.J.Gul

Uwaga: Na dnie tortownicy można rozłożyć biszkopty, polewając je małą ilością gorącej galaretki, by zmiękły. 

SMACZNEGO!